Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

mieszkaniec_gesia

Witam,
na początku: POLSKA BIAŁO-CZERWNI... No co za zły czas na odbiór i wykańczanie mieszkania ale trudno... Wink

jakoś w przerwach trzeba dać radę "ogarnąć kuwetę" - dla zainteresowanych naziemna TV cyfrowa odbiera bez problemu Wink

.
Nie robiąc bałaganu na forum więc pomimo wyjaśnienia co będziemy mieli to nadal w tym wątku:
1) Do mieszkańców będących właścicielami miejsc parkingowych w parkingu podziemnych - ile osób sprawdziło kąt spadku własnym autem. Sytuacja z "ostatniej chwili na Gęsiej". Jeden z Panów robiących coś tam na dole pokonał zjazd w dół w żółwim tempie ale zawsze jednak prawdziwy spektakl rozpoczął się przy próbie wyjazdu z garażu. Nie wchodząc w szczegóły bądź pisząc ładne i "okrągłe" zdania było tak: "Józek wolniej bo k..wa już prawie szorujesz hakiem. Po chwili no nie ma ch... nie wyjedziesz. Rach ciach hak odkręcony i lecimy dalej. Niestety pomogło połowicznie i po słowach: Józek rura bo do zimy nie wyjedziesz, Józek wcisną gaz w podłogę i wyjechał dodatkowo odginając tylni zderzak wraz z rejestracją". Podsumowując może wcale nie warto tego sprawdzać (albo prawie wszyscy z Nas, posiadają np BMW X6 Wink

, o taka narodowa uszczypliwość - jak ktoś wie o co chodzi) ponieważ jak ktoś ma umiejętnosć jazdy na tylnich kołach jak w motorze to żadne fotoradary mu już nie straszne i zamiast robić to samemu będzie miał to za darmo!
2) Kwestia odprowadzenia wody z podjazdu, miejsc parkingowych przy zjezdzie do garaży. Jest tam podłużna "rynna" która w rogach nie dochodzi do budynku i brak tam jest spadku przez który woda trafiałaby w 100% w rynne. Mały szczegół? Może i tak ale z tego co mnie nie pamięć nie myli zarówno projektant jak i wykonawca naszej lubelskiej PLAZY do czasu kiedy spadł obfity deszcz (którego nie miało prawa być) i zamienił podziemny parking w jeden z najwiekszych basenów krytych w Polsce twierdził że wszystko jest bez zarzutu. Pamiętajmy więc: woda nie płynie zgodnie z życzeniem projektanta a prawem grawitacji, następnie zgodnie z prawami Murphy'ego jeżeli coś ma szanse się zje... tak też będzie.

domin

mieszkaniec_gesia

Witam, szczególnie kombi, biorąc pod uwagę fakt iż auto które przez chwile bawiło się na podjeździe w pług nie było żadnym autem dostawczym... Ale poczekamy zobaczymy i lepiej chuchać na zimne...

domin

test wykonany, zaliczony. Co prawda za wiele miejsca nie było, ale się zmieściłem - przy większym obciążeniu bądź zamontowanym haku mógłby być problem...

lublinianin

Drodzy Sąsiedzi! Jako twórca ankiety uważam ją za ZAKOŃCZONĄ. Wynik jest jednoznaczny. Nie piszcie już w tym wątku, na każdy temat zakładajcie nowy wątek i będzie porządek i przejrzyste forum. Pozdrawiam!