Forum Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II Strona Główna Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II
Pogaduchy z sąsiadami - Oaza, AZS, Rudnik, Felin, Rzemieślnik Bis, Zipis, Orion, Willowa II, LUK...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Parkowanie na zewnątrz garaży
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II Strona Główna -> Sprawy związane z funkcjonowaniem osiedla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lysy



Dołączył: 21 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:47, 21 Cze 2013    Temat postu:

Witam.Czytając wasze posty myślę, ze nieważne który z was ma rację, co do samego parkowania (chociaż jeżeli Artur miał zgodę od Administracji to nie widzę żadnego problemu z parkowaniem w tym miejscu),od wymierzania sprawiedliwość są odpowiednie służby i instytucje. Niszczenie czyjegoś mienia to już przestępstwo,a jeżeli Artur posiada faktycznie niezbite dowody na takie zachowanie ,to życzę sprawcy, powodzenia na rozprawie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lysy dnia Pią 11:01, 21 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dgi



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 11:20, 21 Cze 2013    Temat postu:

Nie ma wątpliwości, że niszczenie mienia to zła rzecz - tutaj przychylam się i współczuję strat.

Ale nazywajmy rzeczy po imieniu - Artur na pewno nie miał oficjalnej zgody od administracji na parkowanie samochodu na przejeździe, co najwyżej informację, że zastawienie danej bramy nie będzie blokować wyjazdu z niej (bo nikt tam nie parkuje).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
m16



Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:27, 21 Cze 2013    Temat postu:

Miałem się już nie wypowiadać w tym temacie, ale czuję się wywołany do odpowiedzi.
Najpierw kilka sprostowań. Nie wiem kto temu Panu uszkodził lakier, ale nie byłem to ja, choć uszkodzenia widziałem, więc ktoś to jednak zrobił. To ja zostawiłem za wycieraczką swój numer telefonu i spotkałem się z panem Arturem, widziałem filmy które nakręcił, na których widać jak zostawiam wiadomości, naklejam łosia i spuszczam powietrze w jednym z samochodów. Powietrze spuściłem po miesiącu bezskutecznych działań, bo pomimo zostawiania tony makulatury z informacją żeby tam nie parkować, samochody ciągle były tam zostawiane. Na spotkaniu nie byłem kozakiem, bo ja po prostu jestem bardzo uprzejmym człowiekiem i po przekazaniu swoich argumentów nie miałem zamiaru się kłócić. Zaproponowałem nawet, że podam swoje wszystkie dane, żeby ułatwić sprawę, ale pan Artur nie był tym zainteresowany. W administracji dowiadywałem się zarówno osobiście jak i mailowo i nikt o żadnym pozwoleniu na parkowanie nie wiedział. Po ostatniej mojej interwencji nawet przykręcili w garażu tabliczki ostatecznie potwierdzające zakaz parkowana. Z niecierpliwością czekam na dalszy bieg sprawy.
Pragnę uspokoić wszystkich parkujących w garażu sporadycznie, że z mojej strony żadne naklejki im nie grożą. Mam ich jeszcze spory zapas, ale są przeznaczone tylko dla notorycznie łamiących zakaz parkowania, no i może jeszcze za stawanie na miejscu dla inwalidów na parkingu, chociaż tam jeszcze nie zdarzyło mi się nic nakleić. Jeśli ktoś dostanie jednak naklejkę, to niech potraktuje to tylko jako informację i próbę zawstydzenia. Z tego co sprawdziłem naklejki, które posiadam schodzą dosyć łatwo, więc nie będzie problemu z ich odklejeniem.
Na koniec chciałem podziękować panu Arturowi, że przestał zostawiać swój samochód przed garażem i życzyć mu pomyślnego zakończenia sprawy (choć może bez przesady biorąc pod uwagę, że jestem drugą stroną tego sporu).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oshinek



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:15, 21 Cze 2013    Temat postu:

lysy napisał:
Witam.Czytając wasze posty myślę, ze nieważne który z was ma rację, co do samego parkowania (chociaż jeżeli Artur miał zgodę od Administracji to nie widzę żadnego problemu z parkowaniem w tym miejscu),od wymierzania sprawiedliwość są odpowiednie służby i instytucje. Niszczenie czyjegoś mienia to już przestępstwo,a jeżeli Artur posiada faktycznie niezbite dowody na takie zachowanie ,to życzę sprawcy, powodzenia na rozprawie.


O ile ta osoba faktycznie zniszczyła czyjeś mienie Rolling Eyes . Sorry ale kilka naklejek + spuszczenie komuś powietrza z koła to żadne zniszczenie.
I jak już wyjaśniono żadnego pozwolenia ze Spółdzielni koleś nie miał, co więcej mimo wielu kulturalnych próśb o nie parkowanie miał to w tyle, więc kompletnie mi go nie żal. Ma to o co się prosił.
W pełni rozumiem irytację M16, nie cierpię takich buców mających w nosie całą resztę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:15, 21 Cze 2013    Temat postu:

Ze strony kolesia z garażu 23 nie było żadnych kulturalnych próśb ponieważ przez ten cały okres zdarzeń ja z nim nie rozmawiałem,były tylko zdecydowane działania z jego strony,kilka razy spuszczone powietrze w kołach samochodu,obślinione naklejki przyklejane na przedniej i bocznej szybie samochodu itd.Dlaczego do mnie nie miał pretensji użytkownik garażu nr 15 tylko koleś z garażu 23.Z informacji uzyskanych od sąsiadów z garaży naklejki te były nagminnie przyklejane innym osobom które zostawiły auto nawet na kilka minut.Pacjent przyklejał na ścianach pisane na kompie zakazy parkowania a moim zdaniem nie posiada do tego uprawnień.Moje auta były przez jakiś czas były parkowane celowo w celu namierzenia palanta który ma problem ze sobą,natomiast auto przed garażem nr 15 było parkowane tylko i wyłącznie na noc w dni robocze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oshinek



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:32, 21 Cze 2013    Temat postu:

Artur napisał:
Ze strony kolesia z garażu 23 nie było żadnych kulturalnych próśb ponieważ przez ten cały okres zdarzeń ja z nim nie rozmawiałem,były tylko zdecydowane działania z jego strony,kilka razy spuszczone powietrze w kołach samochodu,obślinione naklejki przyklejane na przedniej i bocznej szybie samochodu itd.Dlaczego do mnie nie miał pretensji użytkownik garażu nr 15 tylko koleś z garażu 23.


Twoja postawa to mniej więcej coś takiego:
"Napierdzielam muzę ile wlezie - przeszkadza jednemu sąsiadowi spod 4 który ma dziecko, prosi o ściszenie, zwraca mi wiele razy uwagę... Ale ja się tym kompletnie nie przejmuję, bo przecież nikomu innemu nie przeszkadza Laughing to widocznie coś z tamtym jest nie tak"

Artur napisał:
Z informacji uzyskanych od sąsiadów z garaży naklejki te były nagminnie przyklejane innym osobom które zostawiły auto nawet na kilka minut.Pacjent przyklejał na ścianach pisane na kompie zakazy parkowania a moim zdaniem nie posiada do tego uprawnień.Moje auta były przez jakiś czas były parkowane celowo w celu namierzenia palanta który ma problem ze sobą,natomiast auto przed garażem nr 15 było parkowane tylko i wyłącznie na noc w dni robocze.


No tak to oczywiste, że wg ciebie nikt nie ma żadnych uprawnień, ale ty już możesz robić co ci się podoba prawda?
Palantem moim zdaniem sam jesteś wnioskując po tym co piszesz i że w ogóle nie widzisz w całym zdarzeniu swojej winy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:51, 21 Cze 2013    Temat postu:

Napisałem Ci gościu że nikt mi nie zwracał osobiście uwagi na parkowanie auta ale do Ciebie to nie dociera.Patrząc na to co piszesz to dużo masz do powiedzenia w tej sprawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomcio



Dołączył: 21 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 22:38, 21 Cze 2013    Temat postu:

Sąsiedzi, pozwolę sobie na 2 słowa komentarza. Żyjemy w państwie prawa i od wymierzania kar czy mandatów są odpowiednie organy. Naklejenie komuś naklejki jest wandalizmem. Spuszczenie powietrza, uszkodzeniem mienia. Nie ma na to wytłumaczenia. Rozumiem frustrację Panów, którzy bezpośrednio są w konflikt zaangażowani. Kim jest natomiast oshinek, który tak dużo wie i jak mu się wydaje prawi wielkie mądrości, nie znając ludzi ani sprawy? ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raypear



Dołączył: 21 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:49, 22 Cze 2013    Temat postu:

witam, ja mysle ze tu zazdrosc gra wieksza role gdy jeden ma dwa samochody i jeden garaz a drugi ma jeden samochod zajmujacy pol tego garazu.. w czym problem zeby ten samochod stal tam i nikomu nie przeszkadzal nikomu ( zwlaszcza ze stoi tam zazwyczaj od wieczora do rana)? dla zasady? przed 15 jest miejsce w ktorym nikomu nie wadzi , a juz na pewno nie panu z 23. nie wszyscy sa chyba jednak reformowalni, a szkoda bo nie tylko zlodzieje i jego pokroju ludzie zatruwaja ta planete ale tez tacy w typie" psa ogrodnika" sam nie parkuje drugiemu nie da..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oshinek



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:17, 22 Cze 2013    Temat postu:

Artur napisał:
Napisałem Ci gościu że nikt mi nie zwracał osobiście uwagi na parkowanie auta ale do Ciebie to nie dociera.Patrząc na to co piszesz to dużo masz do powiedzenia w tej sprawie.


W końcu to publiczne forum - każdy może pisać co mu się tylko podoba, czy jednak wg ciebie nie? Rozumiem, że liczyłeś na same opinie potępiające autora i boli cię że tak nie jest.
Poza tym ty piszesz, że nikt ci nie zwracał uwagi, a druga osoba w tym sporze jednak co innego.

Tomcio napisał:
Sąsiedzi, pozwolę sobie na 2 słowa komentarza. Żyjemy w państwie prawa i od wymierzania kar czy mandatów są odpowiednie organy. Naklejenie komuś naklejki jest wandalizmem. Spuszczenie powietrza, uszkodzeniem mienia. Nie ma na to wytłumaczenia. Rozumiem frustrację Panów, którzy bezpośrednio są w konflikt zaangażowani. Kim jest natomiast oshinek, który tak dużo wie i jak mu się wydaje prawi wielkie mądrości, nie znając ludzi ani sprawy? ...


A kim jesteś ty, mogę zapytać o to samo?
Miałeś ochotę się wypowiedzieć to się wypowiedziałeś, podobnie ja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oshinek dnia Sob 11:20, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:01, 22 Cze 2013    Temat postu:

Druga osoba dawała mi znaki swoimi niewłaściwymi zachowaniami a osobiście z klientem garażu nr 23 nie było żadnej rozmowy.Tak jak wcześniej pisałem od pierwszego dnia za szybą mojego samochodu była zostawiana kartka z numerem tel. z prośbą o kontakt jeżeli ktoś ma problem .Nikt do mnie nie dzwonił .W dniu dzisiejszym stoi tam zaparkowane inne auto, i co jemu też mamy spuścić powietrze, czy zrobić rysę na drzwiach,czy wybić szybę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dgi



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 16:16, 23 Cze 2013    Temat postu:

Część osób zdaje się nie rozumieć kilku rzeczy, abstrahując od nagannego czynu jakim jest uszkodzenie auta, to:

1. Po raz kolejny zwracam uwagę na regulamin oraz przepisy BHP - brak wentylacji na przejazdach.

2. To jest część wspólna, z której mogą i mają korzystać wszyscy - spotkałem się z takim myśleniem "przecież nikomu nie przeszkada(m)" w bloku nr 3, gdzie samochody stawały - wcale nie na chwilę, lecz na cały dzień i noc - pod klatką I, blokując wjazd właścicielom dwóch garaży z naprzeciwka... I owszem, gdyby kręcili na pięć lub siedem razy kołami - to pewnie by wjechali, ale to nie jest "nieprzeszkadzanie".... Tak samo w bloku nr 2 - choćby ktoś musiał dodatkowy jeden raz kręcić, by wyjechać z garażu, a nie może skorzystać z tej części wspólnej, by wycofać się kilka metrów dalej i z łatwością wyjechać, to jest to żerowanie na jego wkładzie w tę część wspólną.

Nie ma problemu gdy stajesz na chwilę, problem się tworzy, gdy ktoś uzurpuje sobie prawo do jakieś części garażu, która należy do wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:37, 23 Cze 2013    Temat postu:

Jeszcze kilka sprostowań z mojej strony i ja już kończę swój udział w tym temacie.Problemu by nie było gdyby nie wyczyny kolesia z garażu nr 23.
Zostały zniszczone dwa nowe auta zakupione w salonie które teraz muszę oddać do lakierowania,nie kupiłem ich po to żeby ktoś je rysował kluczykiem itd.(udokumentowanych zdarzeń było dużo).Ten koleś jest jedyną osobą której to przeszkadzało i to nie był powód żeby w ten sposób działać.Na tą chwilę poniosłem już dużo kosztów,a będzie ich więcej.Zrobię wszystko żeby je odzyskać i ukarać sprawcę wandalizmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
danielos



Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:41, 26 Cze 2013    Temat postu: zadrapania

Jeżeli Artur na jakimś filmie widać palanta ,który mi zarysował Galanta ,którego zaparkowałem na chwilę to bardzo chętnie zobaczę ten film . Uważam ,że tego typu działania zasługują na karnego kutasa w dupe ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:40, 26 Cze 2013    Temat postu:

Ja mam nagrane tylko swoje auta ale jeżeli kolego chcesz porównać rysy to nie widzę problemu.
U mnie są trzy identyczne a sprawa jest rozwojowa.Mam jeszcze kilka porównań ale to już osobiście.
Jak coś to pisz i możemy się spotkać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II Strona Główna -> Sprawy związane z funkcjonowaniem osiedla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin