Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

mu2yk

Czy ktoś słyszał coś o zamknięciu drogi dojazdowej do naszego osiedla? Podobno miasto chce nam zamknąć wjazd od Jana Pawła, żeby uruchomić światła przy roztoczu, i w związku z tym pytanie? Którędy będziemy dojeżdżać do naszych mieszkań????
Ktoś coś słyszał czy to kolejna plota?

opo · Wysłany: Pią 14:06, 25 Mar 2011 Temat postu:

hej,
To prawda, że mają zlikwidować wjazd od JP II. Od początku wiadomym było, że to tylko prowizorka. Docelowy jazd będzie od ul. Jatarowej (przedłużenie ul Roztocze). Myślę, że takie mawery będa możliwe za jakiś rok może dwa lata - jak zakończą budowę przy ul Jantarowej.

Mnie martwi bardziej to, że AZS ma jeździć przez OAZĘ czyli między JP II a blokiem OAZY który jest najbliżej JP II (chyba nr 4)
Docelowo mają rozebrać "metalową barierę" na zakręcie ul. Gęsiej i przedłużyć ulicę do OAZY.

mikeb · Wysłany: Sob 18:30, 26 Mar 2011 Temat postu:

Nie wiecie co bedzie z ogrodzeniem naszego osiedla? I jakąkolwiek infrastruktrą typu plac zabaw - w koncu to osiedle i mieszkania oddano 1,5 roku temu...

opo · Wysłany: Wto 11:37, 29 Mar 2011 Temat postu:

mikeb · Wysłany: Wto 13:55, 29 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki. Nie wiem jak rozliczyli inwestycję - były dopłaty a przecież nie wszystko zrobione, jest jeszcze sporo bałaganu, trzeba ogrodzić, zrobić bramę(y), piloty, trawkę, kostkę poprawić, plac zabaw zrobić. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w planach osiedla były boiska? Jeśli tak, to z uwagi na przestrzeń teraz można zrealizować co najwyżej stoliczek do gry w szachy Smile

Plac zabaw bardzo by się przydał, można by się było spotkać, integrować...

marekchab1

W najbliższych tygodniach spółdzielnia planuje udostępnić mieszkańcom AZS dojazd pomiędzy naszymi blokami. Połączą parking OAZY przy bloku nr 4 z drogą dojazdową do AZS (zdemontują charakterystyczną barierę na zakręcie). Na samej jeździe pewnie się nie skończy. Na pewno będą parkować samochody na naszym parkingu, zresztą już to robią. Mieszkańcy AZS-u robią niezłą zadymę bo nie mają ani odpowiedniego dojazdu, ani miejsc parkingowych. Widocznie pan prezes postanowił pomóc, tylko szkoda, że naszym kosztem. Ja sobie nie wyobrażam, żeby jeszcze mieszkańcy AZS parkowali u nas, i jeździli nam pod oknami. Gdy ludzie skończą wykańczać nowo oddane mieszkania to pewnie będziemy parkować pod TESCO. Macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić?

opo

Prezes OAZY mówił, ze "władze miasta " narzucają im właśnie takie połączenie. Wspomniał, że zrobią co się da aby takiego połączenia nie było - więc jest nadzieja Very Happy

.

Michal__U

Wygląda na to, że nikt z nas nie wie nic konkretnego. Ja to możliwe, że można tak zwodzić czy okłamywać setki mieszkańców. Prezes AZS mówi jedno, a prezes OAZY drugie. Dzisiaj na terenie budowy pojawiły się krawężniki, które sugerują, że połączenia raczej nie będzie. A użytkownicy OAZY powinni wykazać odrobinę zrozumienia bo im "trafiło się", że mają wyjazd. Też zresztą tymczasowy. A jak wam go zamkną bo jest za blisko skrzyżowania i puszczą Was przez płyty sąsiedniej budowy? Ciekawe czy nadal byście tak mówili. Pozdrawiam.

Michal__U

A co do hałasu przejeżdżających w dość dużej odległości od okien samochodów mieszkańców AZS - ciekawe, bo wydawało mi się że hałas z Jana Pawła jest bez porównania z hałasem samochodów jadących 20km/h ulicą osiedlową. I cały czas mówimy o tymczasowym rozwiązaniu. A co do parkowania to ciekawe czyje samochody również stoją na ulicy dojazdowej do AZS, bo duża część infrastruktury OAZY jeszcze nie jest gotowa.

opo

Od poczatku wiadomym było, że wjazd od JP II na teren osiedla OAZY jest TYMCZASOWY. Zamkną go kiedy zakończy się budowa 2 częsci osiedla i zbudują ul. Jantarową, która własnie mieszkancy OAZA (AZS pewnie też) będą dojeżdzać do JP II. Wybacz, ale jest różnica kiedy parkujesz samochód na ulicy, której właścicielem jest miasto - nie TY, nie ja i nie żadna spółdzielnia.
Chciesz jeździć przez teren prywatny (OAZY) i sie wkurzasz, że nas to irytuje. Oczywiście, że irytuje bo to jest bezczelne co piszesz.

To że Prezes AZS dał d**y i wypiął się na budowę dojazdu - trudno, ale miej pretensje do Niego/Niej, a nie do OAZY.
Teren OAZY jest terenem prywatnym, a nie trasa transytową.

P.S. Teraz i tak na osiedlu jest młyn, że nie ma gdzie igły wcisnąć, a co dpiero byłoby zrobili połączenie z AZS.

Michal__U

To plan zagospodarowania przestrzennego Waszego osiedla z wjazdem na zakręcie - z tego przejazdu my tymczasowo mieliśmy korzystać. Więc daruj sobie teksty o tym kto tu jest bezczelny ... jeżeli ktoś nas oszukał to raczej władze OAZY. Nie spreparowałem tego dokumentu i z taką informacją ja i pewnie wiele innych osób kupowało mieszkanie więc nie oceniajcie... Nie wiem w jaki sposób było zawarte porozumienie między AZS a OAZA, może na kawie i pewnie się tego nie dowiemy. Jak dla mnie możecie się ogradzać tak jak ogrodzono i nas, tyle że przy tak dużym osiedlu to i tak nie ma sensu - jak będziecie mieli bramę to się prawie nie będzie zamykała - u nas tak jest a mieszkań jest kilkakrotnie mniej. Co innego zabezpieczenie miejsc parkingowych - wasze święte prawo aby to sobie jakoś zorganizować. Proponuję też zakończyć temat i nie podjudzać się nazwajem. Będzie jak będzie. Piszę tylko, że łatwo oceniać patrząc wybiórczo na fakty. Pamiętam jak część mieszkańców OAZY zdziwiła się że będą punktowce, a mieli mieć przestrzeń ... to trochę tak jak my możemy czuć się oszukani, że musimy niszczyć samochody, a żeby wyjechać wózkiem trzeba mieć albo dużo siły albo iść polem. [link widoczny dla zalogowanych]

sleszyk

ohohoo, ładne rzeczy, aż się chce powiedzieć "nie zesrajcie się, Oazo" Smile

))
Skąd wiecie, czy przypadkiem przedłużenie drogi przez wyrwę w metalowej barierze po stronie AZS nie jest ukłonem w waszą stronę, żebyście mieli którędy dojechać do swoich domów, kiedy zamkną wam wjazd od JP2? Czy chcecie też od nas słyszeć, że nie życzymy sobie waszych samochodów pod naszymi oknami? Bo na pewno będziecie tam parkować, bo przecież palca dać, to całą rękę weźmiecie Smile

Albo też się ponapinamy trochę jak dzieci, szlaban postawimy i myto będziemy pobierać, a co! Smile

))
Poza tym to NA PEWNO jest rozwiązanie tymczasowe i wymuszone przez miasto, bo jakoś trzeba te płyty betonowe zamienić na kostkę, czy asfalt, czy co tam się teraz kładzie, bo wiąże się to z zamknięciem ulicy, a ta droga jest JEDYNĄ dojazdową dla AZSu, więc potrzeba na ten czas drogi zapasowej. A musi to zostać zrobione, bo prezydent Żuk obiecał już w mediach zrobienie nowej ulicy Gęsiej (którą w sumie mają zrobić budujący się po drodze deweloperzy, ale słowo się rzekło), więc głupio teraz się wymigiwać.

FoxtrotUniformCharieKilo

Musze wziąć w obronę Opo. To prywatny grunt oazy za który zapłacili członkowie w cenie swojego m2. Sleszyk, to tak jakby ktoś postanowił że po przedpokoju będzie Ci chodził sąsiad/ka;) Jeśli uważasz że wyrwa jest nielegalna dzwoń pod darmowy numer 997 a nie ustanawiaj służebności na nie swoim gruncie. A szlabany stawiaj gdzie chcesz, byle na swoim. Wyrwa nie stoi na AZS-owskim gruncie, więc po co te sceny zazdrości?

sleszyk

dobre

a czy naprawdę idealnym porównaniem jest kwestia jakiegoś nieokreślonego (oby jak najkrótszego, w tym jest też nasz interes) korzystania przez nas z przejazdu po waszym terenie z uwagi na brak innej drogi dojazdowej (w przypadku, gdyby w końcu rozpoczęli przebudowę Gęsiej na bardziej cywilizowaną drogę) a przechodzenie po twoim przedpokoju? Naprawdę ten parking jest jak twój przedpokój, i przedkładasz tą całą sytuację nad dobrosąsiedzkie stosunki?
Chyba źle zrozumieliście całą sytuację - nikt nie chce wam zabierać waszego przedpokoju, czyli w naszym języku - parkingu (skoro tak już zaczynacie go nazywać), a jedynie potrzebny jest nam tymczasowy wyjazd z osiedla, tudzież droga awaryjna dla pojazdów użyteczności publicznej i służb ratunkowych, dopóki nie wymienią płyt betonowych na Gęsiej na normalną nawierzchnię. Potem możecie sobie wsadzić gdzieś wasz przedpokój i z dziką przyjemnością nawet drutem kolczastym i 3-metrowym murem betonowym was odgrodzę, żeby wam przypadkiem ktoś z AZSu do przedpokoju nie zajrzał. Smile

Pozdrowienia!

Gumbas

Jak czytam wypowiedzi Sleszyka to aż płakać się chce ze śmiechu, kolego po rozum do głowy odsyłam? Przedłużenie drogi przez wyrwę to ma niby być wasz ukłon?? Daruj sobie kolego, ale chyba zapomniałeś, że ta droga jest miasta i właśnie się Gęsią nazywa i AZS ma gó..no do tego. Więc jak zajdzie taka potrzeba to, napewno nikt was o zdanie nie będzie pytał. Nikt przez wasze ogrodzone podwórko nie będzie jeździł, bo jakoś sobie tego nie wyobrażam, bo sami sie dogadać miedzy sobą nie możecie( z parkowaniem na swoim terenie ogrodzonym) a co mówić o „zaprzyjaźnionym osiedlu” i proszę tu nie mylić parkowania samochodów na drodze zewnętrznej (Gęsia) i swoje palce zostaw w spokoju, bo narazie wyciągacie ręce po nasze. Chwilowe lub zapasowe rozwiązanie jak to nazywasz to znając życie będzie jakieś 2 lata. Pozdrawiam i myśl co piszesz.