Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

Cieciu

Witam!
Ostatnio otrzymałem rozliczenie niedoboru wody na kwotę 42 zł wynikającą z różnicy między stanem licznika ogólnego a sumą liczników indywidualnych. W regulaminie zgodziliśmy się na pokrywanie tej różnicy. Kwota różnicy to jakies 2000 zł na blok A. Wydaje mi się że to sporo. Ktos ma jakies pomysły skąd mogą sie brać taka duża różnica? (Pani w księgowości nie wie i ma to gdzieś :p) Może warto poruszyć te kwestie na środowym zebraniu??

ams

Myślę że jak najbardziej warto. Też się nad tym zastanawiałam.

Czarny

Skąd się to bierze? Z magnesów na wodomierzach.
Nie wiem czy na obecne wodomierze też jest taka metoda ale w moim poprzednim bloku takie rozwiązanie było dość powszechne...

melo · Wysłany: Czw 15:56, 19 Mar 2015 Temat postu:

Witam, jakiś czas temu temat różnic w cenie wody poruszyłem w spółdzielni mieszkaniowej gdyż obecnie mieszkam w bloku zarządzanym przez nich. Odpowiedź jaką otrzymałem to chyba do mediów się nadaje i do władz na samej górze, przynajmniej w mieście, bo jeśli to prawda, klient jest dojony po prostu jak krówka.
A oto tekst odpowiedzi od spółdzielni;

MSM informuję, że sposób rozliczania wody reguluje ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków z dnia 07.06.2001. i dotyczy wszystkich społeczności zamieszkujących zbiorowo, w tym spółdzielni mieszkaniowych.

Dostawca wody obciąża zarządcę nieruchomości fakturami wynikającymi z przyjęcia za podstawę obliczeń wskazań wodomierza głównego dla całego budynku, a nie wodomierzy znajdujących się w lokalach, bo art. 6 ust. 6 pkt 3 ww. ustawy stanowi, że: „Właściciel lub zarządca rozlicza, zgodnie z art. 26 ust 3, różnicę wskazań między wodomierzem głównym a sumą wskazań wodomierzy zainstalowanych przy punktach czerpalnych wody” i jednocześnie ustawodawca postanowił, w art. 26 ust 3, że: „Właściciel lub zarządca budynku wielolokalowego lub budynków wielolokalowych dokonuje wyboru metody rozliczania kosztów różnicy wskazań” oraz że „Należnościami wynikającymi z przyjętej metody rozliczania obciąża osobę korzystającą z lokalu w tych budynkach”.

Pomiary ilości dostarczonej wody do mieszkań i lokali użytkowych w budynkach wielorodzinnych są „dwustopniowe”. Pierwszym pomiarem jest pomiar wykazany przez wodomierz zbiorczy, zainstalowany na przyłączu wodociągowym, drugim pomiarem jest pomiar wykazany przez wodomierz lokalowy zainstalowany na przewodzie wewnętrznej instalacji wodnej dostarczającym wodę do lokalu. Wodomierz zbiorczy służy do rozliczania się między dostawcą wody, a zarządcą budynku, natomiast wodomierze indywidualne służą do rozrachunków za wodę z lokatorami. Dodatkowo wodomierze główne (wskazania podstawą dla MPWiK do fakturowania) dla wody do podgrzania znajdują się w wymiennikowniach (na osiedlu Górki zasilającej 12 budynków różnych właścicieli, łącznie 22 węzły pomiarowe, 44 wodomierze), a starty wynikające z różnic pomiędzy sumą wskazań tych 44 i wodomierzem głównym obciążają poszczególne budynki - pomiary ilości tak dostarczonej wody do mieszkań stają się w ten sposób „trójstopniowe”.

Ilość pobranej wody według sumy wskazań wodomierzy lokalowych w całym budynku wielorodzinnym jest zawsze niższa niż ilość wykazana przez wodomierz zbiorczy. Najważniejszym powodem powstawania różnic w tych wskazaniach, są prawa fizyki i metrologii - suma wskazań wielu mierników, w tym przypadku wodomierzy, nie jest równa wskazaniom miernika wartości łącznej. Problem różnic nasilił się po sukcesywnej wymianie wodomierzy głównych należących do MPWiK na super dokładne wodomierze wielostrumieniowe rejestrujące najmniejszy przepływ.

Wodomierze, jak każde urządzenia pomiarowe, są obarczone błędem pomiarowym związanym z pewnym opóźnieniem zadziałania (rodzajem bezwładności), tym samym suma wskazań wodomierzy lokalowych jest zawsze niższa od wskazań wodomierza zbiorczego i jest to fakt powszechnie znany dla zajmujących się pomiarami przepływów - literatura techniczna określa taką różnicę za prawidłową do wielkości 8%. Proces pogłębia się w miarę trwania eksploatacji wodomierzy. Dostawcę wody te problemy nie interesują, tak samo jak straty związane z uszkodzeniem wodociągu na odcinku za wodomierzem, uszkodzenia wodomierzy, kradzieże wody lub dewastacja urządzeń.

Różnice powstałe między wodomierzem głównym, a tymi w mieszkaniach wynikają z różnic klas pomiarowych wodomierzy, sposobu zamontowania wodomierzy głównych i lokalowych, błędów pomiarowych będących wynikiem pobierania wody strumieniem tak małym, że w zasadzie niezauważalnym dla większości wodomierzy indywidualnych oraz związków mineralnych, które płynąc wraz z wodą doprowadzają do stopniowego zmniejszenia czułości wodomierzy lub nawet ich zastoju, świadomego i nieświadomego działania lokatorów powodującego zaniżenie wskazań, a także nieszczelność instalacji i wycieki wody na odcinku za wodomierzem głównym, a przed wodomierzami lokalowymi (takich strat w naszej spółdzielni nie stwierdziliśmy).

Przy takim ustawowym uprzywilejowaniu dostawców wodomierze lokalowe w budynkach wielolokalowych stały się w rzeczywistości podzielnikami kosztów, a nie miernikami i problem ten dotyczy całego kraju.

Sugestie zawarte w artykule i w komentarzach jakoby spółdzielnie oszukiwały swoich mieszkańców stosując do rozliczeń rzeczywiste ceny dostarczania wody są zwyczajnie nieprawdziwe. Ceny te wyliczane są z podzielenia sumy faktur za wodę w okresie kwartału przez sumę wskazań wodomierzy lokalowych za ten okres.

Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę pozwala wprawdzie przedsiębiorstwom wodociągowym na zawieranie indywidualnych umów z odbiorcami, którzy mieszkają w budynkach wielolokalowych. Przedsiębiorstwa te bronią się przed zawarciem takich umów rękami i nogami bo w zarządcy budynku mają darmowego „poborcę” i bufor przed lokatorami. Cała sprawa doskonale znana jest również w MPWiK Lublin. Na wszystkich spotkaniach z zarządcami ten temat był wielokrotnie omawiany – prezentowana w mediach przez przedstawicieli tej firmy ocena problemu jest po prostu nieprawdziwa i nieuczciwa. Wbrew powszechnemu przekonaniu po zawarciu umowy indywidualnej nie znika problem rozliczenia różnic między sumą ilości wody zużytej w poszczególnych lokalach danego budynku a wskazaniem wodomierza głównego. Bez względu na to, w jakiej formie będzie miało miejsce rozliczanie opłat za wodę, i tak zarządca budynku jest zobowiązany do pokrycia opłat wynikających z różnic wskazań wodomierza głównego i sumy wskazań wodomierzy indywidualnych. Pieniądze na ten cel, bez względu na rodzaj zawartej umowy, zawsze będą pochodzić z kieszeni NAS lokatorów, bo innymi zarządca (spółdzielnia) nie dysponuje.
zarząd MSM