Forum osiedli Węglina Południowego przy ul. Jana Pawła II

[shine]

wczoraj nie widziałem nic, co wskazywałoby na budowe trafo......
dodatkowo, pomimo dodatnich temp. nie widziałem, zeby ktos robił coś w sprawie przykrycia garażu.... na klatkach syf, smieci......chyba orion powinien posprzatac klatki przed oddaniem budynku....


ni eponawiam apelu o wspolne dzialanie, bo widzę, ze entuzjazm opadł...coż...

[Slawko1]

Czy może ktoś się orientuje w sprawie prądu w piwnicy? Chodzi mi o ograniczniki prądu, czy są zamontowane. Niby na korytarzu w piwnicy światło pali się normalnie, natomiast wkręcając żarówkę w samej piwnicy, żarówka ledwo co się jarzy. Wie może ktoś coś na ten temat.
Pozdrawiam

[Liga]

W piwnicach jest instalacja 24V

[acronym]

Shine, proponuję, żebyś przestał zarzucać nowym ludziom, którzy dołączyli do forum, że za późno się obudzili itp. Tak naprawdę atakujesz wszystkich swoich sąsiadów, zamiast budować wspólnotę. Dodatkowo, ilość Twoich wpisów na forum, które nic nie wnoszą mnie osobiście nie zachęca do wspólnych działań. Po co się denerwować, że powtórzył się wątek? Co to zmienia? Pamiętajmy, że znacznie więcej można też ugrać rzeczową, konkretną, ale nie "atakującą" rozmową z Orionem. Nawet jeśli mielibyśmy wejść na drogę sądową to nie znaczy, że od razu trzeba się kopać jak zwierzęta.

Po konsultacji z prawnikiem też usłyszeliśmy to, co któryś inny forumowicz - że umowa jest korzystna dla nich, nie dla nas. Trudno będzie walczyć o cokolwiek, bo termin "zakończenia budowy", o którym mowa w naszych umowach to nie jest "termin oddania nam mieszkań" a takowy w ogóle nie jest określony (nastąpi w ciągu 45 dni od dnia odebrania budynku przez odpowiednie organy).

Zdecydowanie jestem natomiast za współpracą, na pewno jeśli coś uda nam się ugrać to wspólnie. Czy ktoś ma prawnika, który chciałby zająć się tą sprawą? Proponuję, abyśmy umówili się u prawnika - nasze pogawędki niewiele wniosą, trzeba skonfrontować nasze żądania z prawem i możliwościami.

[acronym]

I jeszcze jedno - jeśli chcemy współpracować to potrzebny nam jest kontakt do siebie. Może chociaż podajmy sobie maila? Mój jest widoczny, ale inne nie.

[lukaszjus]

Witam, jestem właścicielem mieszkania w budynku B. Dopiero wczoraj dotarłem do forum, a teraz widzę że to mój wielki (kolejny po zakupie mieszkania u Pana L. ) błąd.
Oczywiście chcę współpracować z innymi mieszkańcami w sprawie wspólnoty i innych dla nas bardzo istotnych sprawach.

Ze względu na czasochłonność wykonywanej przeze mnie pracy podaje maila do kontaktu
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam wszystkich nowych sąsiadów
Łukasz

[bergdorf]

Ze mną można się kontaktować pod [link widoczny dla zalogowanych]

[shine]

sprostowanie : nie atakuje, tylko staram się wszelkimi sposobami zmusić do wspólnego działania...a an pewno nie kopię .... zobaczcie sami : cały entuzjazm walki o nasze wspólne sprawy maleją z dnia na dzień, ludzie odbierają mieszkania z wliczonymi "przejściami', garażu i trafo nie ma....i tak z każdą sprawa, generalnie godzimy się na taki stan rzeczy i czekamy..czekamy...a w takiej sytuacji to my tracimy. zgadzam się z tym, co powiedziała kiedyś jedna z pierwszych osób na forum (Piotr, chylę czoła, przyznaję racje.. ), że w takiej sytuacji lepiej robić coś niż nic, nawet w sposób indywidualny, tylko dla siebie...bo na zaangażowanie wszystkich zainteresowanych chyba nie ma co liczyć... W tym kontekście słabo widzę wspólne działanie wspólnoty a wręcz spodziewam się samych konfliktów.... w kwestii ilości wpisów powiem, ze z mojej inicjatywy powstał wątek na forum odnośnie tej inwestycji (również na starym forum), dodam, że starałem się umieszczać na forum wszystkie nowe informacje, które mogły być przydatne dla wszystkich...zarówno od oriona jak i z innych źrodeł, od prawników, osób mających doświadczenia z orionem i z nowymi inwestycjami, związane równiez z poszczególnymi porcedurami (np. gaz) itd, itd, itd. apelowałem o wspólne działanie, bo tylko takie wydawało się skuteczne...bo tak chyba jest uczciwie. podkreślam, ze nikogo nie atakuje. co do powtarzających się wątków, trochę wynika to z tego - moim zdaniem - ze forum działa już jakiś czas a nie każdemu chce się czytać od pierwszego postu....tematy się powtarzają, nakłądają itd. stąd zaproponowałem też kiedyś zamknięcie wątku, prosiłem o to także administratora, ale pojawiły się głosy, ze nie, no to nie....

i jeszcze jedno dla wszystkich którzy nie wierzą w skuteczność dochodzenia naszych praw od oriona : przedmiot naszej umowy : "budynek mieszkalny z przynależnosciami......garazem, częsciami wspólnymi" termin realizacji (w zależnosci od umowy ) 30.09, 30.10, 30.11, 30.12, 2011 rok., mozłiwe opóxnienie ze wzgledu na decyzje włądz administracyjnych i wsztryzmanie budowy"....to podstawa jakichkolwiek rozmó z prawnikami i podstawa umowy. pryzpominam, ze wszystkie nieuregulowane kwestie w umowie sa regulowane przez kodeks a dodatkowo, umowa nie moze byc niezgodna z obowiązujacym prawem....idąc dalej nie moze działąć na niekorzysc jednej ze stron...""""""" a nabycie prawa włąsnosci nastęuje dopiero po podpisaniu aktu notarialnego. umowa przedwstena to tzw. umowa przyzeczona.....""""""""

oceńcie sami...tyle ode mnie

jeśli ktoś czuje się urażony albo "skopany"...przepraszam serdecznie....

mój adres : citizen.kane.op.pl

[kpsa]

Najświeższa wiadomość od Pani z Oriona, która podobno została potwierdzona przez kierowników.
Realny termin odbiorów mieszkań w budynku B to połowa kwietnia.
Więc myślę, że na koniec maja możemy się szykować

[bergdorf]

[raven116]

shine, zgadzam się z Tobą w większości kwestii, nie kwestionuję też twojego wkładu w to istniejące forum i przyznaję, że napisałęś kilka istotnych informacji.
Każda umowa może być inna i w wielu jak sam zauważyłeś są różne terminy odbioru. Np w moim przypadku ukończenie jest na 31.12, i opóźnienie 3 miesiące, a więc teoretycznie termin ukończenia to 31.03. Kwestia udowodnienia, że to opóźnienie wynika z winy ORIONA może być trudna i prawdopodobnie czasochłonna. Nie wszyscy będą się chcieli na to pisać bo niektórzy mają napięty harmonogram wykończenia i przeprowadzki. Myślę, że wiesz o co mi chodzi.

[shine]

hm.... moim zdaniem umowa przyzeczona to forma porozumienia stron a nie akt notarialny. ten ostatni dla ważności wymaga potwierdzenia przez notariusza, zawiera aktualne na dzień sporządzenia informacje miedzy innymi o księgach wieczystych. i dopiero on przenosi w pełni prawo własności.

w kwesti oddania budynków : byc moze brakuje w budynku b gniazdek i drobiazgó, natomiast zeby nastapiło oddanie musi byc zakończony garaz i teren pomiędzy blokami...a jak obserwuję od tygodnia prace idą bardzo bardzo mozolnie, jest 3-4 panó którzy wałesaja sie z cyzms, co wyglada jak smołą i zaklejają dziury...a gdzi eprzykrycie płyty izolacja i gdzi edroga dojazdowa. w kwesti drogi proz...pamiętacie jak jakis cza stemu orion zapewniał 9przynajmniej mnie), ze droga jest a tu proszę, dopiero jest budowana...a co z trafo? ani śladu.......

bez tego wszytskiego nie ma mowy o dobiorze, bo nie sądze, zeby ktos w nadzorze zgodził się na częsciowy...........a jak nie ma odbioru, nie ma aktów notarialnych...

[kpsa]

Ostatnio jak byliśmy na budowie to nie braki postępów, ale nowi mieszkańcy nas przerazili.
Kłótnia niosła się po całym osiedlu (szczególnie krzyki mężczyzny) - to było z któregoś piętra, natomiast my spacerowaliśmy koło bloków i słychać było jakby koło nas się kłócili. Współczuję przyszłym sąsiadom tych Państwa:-)
Po ostrej i bardzo głośnej wymianie zdań, ludzie rzucali kanapkami z okna . Komedia

[Sari]

Witam sąsiadów
Jestem (prawie ) właścicielką mieszkania w budynku A.
Dopiero dzisiaj dotarłam do tego forum i jak najbardziej popieram poczynienie wspólnych kroków.
Czy ktoś z Was ma w swojej umowie przedwstępnej zastrzeżone kary umowne za opóźnienia?
Czy wg Was "zakończenie budowy"- ktoś pisał o definicji tego terminu kilka/kilkanaście postów wcześniej, to nie jest po prostu wpis w dzienniku budowy o jej zakończeniu?Termin po nadejściu którego Orion może starać się o pozwolenie na użytkowanie?

Pozdarwiam serdecznie,
Kontakt: [link widoczny dla zalogowanych]

[bergdorf]